Z ujętym przez ABW pod zarzutem szpiegostwa na rzecz komunistycznych Chin dyrektorem polskiego oddziału Huawei, Weijing W., pokazywali się polscy urzędnicy. M.in. Radosław Pyffel, b. przedstawiciel Polski w Azjatyckim Banku Inwestycji Strukturalnych, Pełnomocnik Zarządu PKP Cargo d/s rynków wschodnich. [NA ZDJĘCIU] W lipcu 2018 r. wicepremier w rządzie PiS Jarosław Gowin, apelował do komunistycznych Chin o „rozwój wymiany gospodarczej w ramach wszechstronnego strategicznego partnerstwa miedzy Polską i Chinami”.
Aresztowany wraz z Chińczykiem Piotr D. był konsultantem w Kancelarii Premiera Rady Ministrów od maja 2016 do grudnia 2016. W latach października 2005 do listopada 2009 był jednym z dyrektorów w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji #kadryPiS #Huawei
— Hania Shen 沈漢娜🇵🇱🇹 (@haniashen) 11 stycznia 2019
Ujęty przez ABW Chińczyk od 2006 r. sprzedawał produkty Huawei w polskim sektorze publicznym.
– Gdybym był osobą odpowiedzialną za śledztwo związane z tym szpiegiem, pierwsze pytanie, które bym zadał, to: „Ilu jeszcze polskich zdrajców zwerbował do współpracy na rzecz komunistycznych Chin?”. Bo trzeba być idiotą, żeby uznać, że siatka agenturalna tego komunistycznego szpiega ograniczała się wyłącznie do tego byłego funkcjonariusza ABW. Tak długi okres działalności wskazuje na to, że siatka jego kontaktów była o wiele większa, że szpiegów i zdrajców, których pozyskał, którzy się wokoło niego pojawili jest zdecydowanie więcej. Przecież bezskuteczna jest działalność agenta, jeśli nie ma on osobowych źródeł informacji. W związku z tym, że trwało to ponad 10 lat, jestem przekonany, że zwerbowanych szpiegów jest o wiele więcej. Pojawia się pytanie, czy oni zostaną wszyscy wyłapani, czy też może przejdą w stan uśpienia na pewien czas, żeby potem znowu się wybudzić? Przecież na każdego polskiego zdrajcę, który współpracował na poziomie agenturalnym z tym chińskim szpiegiem, są na pewno jakieś materiały kompromitujące. Jeżeli współpracował na płaszczyźnie sprzedaży podmiotom publicznym, to proszę was funkcjonariusze ABW, szukajcie właśnie tam kolejnych zdrajców! – zaapelował dzisiaj do ABW mec. Andrzej Turczyn, wiceprezes partii Ruch 11 Listopada, na antenie Telewizji Idź Pod Prąd.
Pełna wypowiedź mec. Turczyna w Telewizji Idź Pod Prąd, 11 stycznia 2019 r.:
Przypominamy, że kiedy korespondentka Telewizji Idź Pod Prąd na Tajwanie, red. Hanna Shen, zwróciła się z oficjalnym zapytaniem czy w polskim rządzie korzysta się z produktów firmy Huawei, otrzymała odpowiedź, że jest to informacja ściśle tajna i nie uzyska odpowiedzi na pytanie.
Partia Ruch 11 Listopada od dłuższego czasu ostrzega przed szpiegowską działalnością firmy Huawei i niebezpieczeństwami płynącymi ze strony chińskich komunistów. 20 grudnia 2018 r. Ruch 11 Listopada wydał w tej kwestii oświadczenie, które prezentujemy poniżej. Jak się okazało, nasze bicie na alarm szybko znalazło potwierdzenie w rzeczywistości. Niestety, nikt na nie zareagował i nie podjęto działań, a polski rząd wciąż planuje rozwijać sieć 5G przy współpracy z chińską firmą Huawei.
Oświadczenie Partii Ruch 11 Listopada w sprawie firmy Huawei z dn. 20 grudnia 2018 r.
Firma Huawei, potentat w dziedzinie elektroniki i informatyki, pochodzi z komunistycznego, totalitarnego państwa Chin Ludowych. W związku z tym istnieje poważne niebezpieczeństwo, że będzie wykorzystywana przez chiński rząd do wrogich działań w stosunku do państw Wolnego Świata. Przeciwko zagrożeniu dla bezpieczeństwa cybernetycznego swoich państw ostrzegły już rządy m.in. USA, Australii, Nowej Zelandii, Japonii, Czech, Wielkiej Brytanii, a nawet Francji. Stany Zjednoczone wezwały swoich sojuszników do rezygnacji z usług tej komunistycznej firmy.
Partia Ruch 11 Listopada wzywa Rząd RP do natychmiastowego zerwania wszelkich umów państwowych z firmą Huawei, w szczególności do zerwania współpracy w obszarze budowy sieci internetowej 5G. W wypadku braku reakcji rządu uznamy, że współpraca z chińską komunistyczną firmą w tak drażliwym obszarze jak cyberbezpieczeństwo jest cichym zerwaniem sojuszu euroatlantyckiego ze Stanami Zjednoczonymi. Uważamy, że tak ważna decyzja geostrategiczna powinna odbyć się za aprobatą Polaków, którzy są suwerenem państwa polskiego, a nie powinna być podejmowana przez premiera, który nie poddał się demokratycznej weryfikacji w wyborach.
Wzywamy uczciwych dziennikarzy polskich do nagłaśniania skandalicznej współpracy Rządu RP z chińskimi komunistami, będącymi w stanie wojny handlowej i ideologicznej z Wolnym Światem.
Ruch 11 Listopada
Michał Fałek, prezes
Pastor Paweł Chojecki, wiceprezes
mec Andrzej Turczyn, wiceprezes
