W tym tygodniu doszło do rozmowy wiceprezesa partii Ruch 11 Listopada, pastora Pawła Chojeckiego z biblijnym chrześcijaninem Christianem Rosasem jednym z liderów peruwiańskiej partii Acción Cristiana (Akcja Chrześcijańska), który jest także rzecznikiem ruchu „Con Mis Hijos No Te Metas” („Ręce Precz Od Moich Dzieci”). To wielki ruch promujący rodzinę oraz sprzeciwiający się ideologii gender i marksizmowi kulturowemu, działający już w kilkudziesięciu krajach, w tym Europie.

Ruch „Con Mis Hijos No Te Metas” uznaje ideologię gender jako odzierającą ludzi z godności. Wpływ ruchu na społeczeństwo zaniepokoił nawet Wysokiego Komisarza ONZ ds. praw człowieka, który zwrócił się z interwencją do Prezydenta Peru. Komisarz nazwał ruch założony przez chrześcijan z Peru największym zagrożeniem dla praw człowieka na świecie!

Wywiad z Chrisianem Rosasem, rzecznikiem partii Akcja Chrześcijańska w Telewizji Idź Pod Prąd, 1 stycznia 2019 r.

– Zadziwiła mnie zbieżność poglądów na temat źródeł problemów współczesnych społeczeństw. Cieszę się, że Biblia tak jasno przemawia do ludzi z różnych kultur. Wkładem polskich patriotów i chrześcijan w ten ruch powinno być uświadamianie KOGO? O zagrożeniach ze strony Rosji Putina. Propaganda rosyjska do perfekcji opanowała przedstawianie pułkownika KGB jako wzorowego konserwatystę i obrońcę chrześcijaństwa. Taki mit pokutuje w wielu środowiskach konserwatywnych Europy i obu Ameryk. Naszym zadaniem jest obalenie tego mitu. Pozytywnym spoiwem Ruchu 11 Listopada i Akcji Chrześcijańskiej jest osobiste odwołanie się do Chrystusa oraz wskazywanie na Stany Zjednoczone jako na ostoję wolności i wzór republiki chrześcijańskiej – komentował pastor Paweł Chojecki, wiceprezes partii Ruch 11 Listopada.

Partia Akcja Chrześcijańska ma na celu ochronę dziedzictwa Chrystusa dla ludzkości. Wychodzi z założenia, że Jezus Chrystus jest często kojarzony tylko z religią, a tak nie powinno być. Christian Rosas przypomniał, że to Jezus odmienił oblicze polityki. Nie przyszedł tylko do przywódców religijnych, ale do całego świata: – Jako człowiek żył między nami. Częścią historii jest poznanie Go i Jego wpływu na świat. Jest on Prawdą i to On dał nam wolność.

Akcja Chrześcijańska ma wiele wspólnego z partią Ruch 11 Listopada – uznaje, że posiadamy niezbywalne prawa dane nam przez Boga. Wolność dał nam Bóg, a nie rząd.

Rosas argumentował, dlaczego chrześcijanie powinni angażować się w politykę: – Kto zniósł niewolnictwo? William Wilberforce – chrześcijanin, który powiedział, że wszyscy mamy godność, ponieważ jesteśmy obrazem Boga. (…) Abraham Lincoln, też chrześcijanin, założył Partię Republikańską. Powiedział za Biblią: „Wyroki Pana są prawdziwe, a zarazem sprawiedliwe. To nieprawda, że mój czarny brat jest gorszy. Tak nam dopomóż Bóg!” I Bóg im pomógł. (…) To chrześcijanie spisali Deklarację Niepodległości Stanów Zjednoczonych, pamiętając, że jesteśmy równi i stworzeni przez Stwórcę. To chrześcijanie wprowadzili pojęcie niezbywalnych praw, które nie są dane przez państwo, które nie są koncepcją kulturową czy społeczną.

– Chcemy poszanowania dla naszej wolności w każdym kraju – kontynuował Rosas. W grudniu 2018 r. ruch zorganizował w kilku krajach wielki marsz rodziców zaniepokojonych ideologią gender, która jest narzucana dzieciom w szkołach.

– Mamy nadzieję, że i w Polsce wzorem Ameryki Południowej uda się zjednoczyć uczciwych ludzi wokół idei obrony wartości konserwatywnych – skomentował pastor Paweł Chojecki.